
Na rozgrzewkę przepłukałem usta Kwasem Gamma od Pinty- słaba malina, lekki kwasek, mam wrażenie że to cień zeszłorocznych warek. Na drugą połowę rozgrzewki poszły Dwa Smoki od Pracowni Piwa (jak już PP jest gdzieś w Krakowie na kranie to trzeba wziąć bo to święto ostatnio). Wyraźnie goryczkowe, mocno cytrusowe, dużo pomarańczy i jeszcze więcej skórki pomarańczy. Niezłe, chociaż nie taka bomba jak poprzednia warka.
Green- New England IPA- Tree House
Tree House to jeden z tych browarów z Nowej Anglii (obok Trilium, The Alchemist i Hill Farmstead) dzięki którym zawdzięczamy obecny boom na "NEIPA". Ich piwa to absolutna topka APA, IPA i IIPA na ratebeerze, beeradvocate i innych tego typu portalach.
Green prezentuje się jak na styl wzorcowo- idealnie wprost mętne, soczyście pomarańczowe piwo, umiarkowana, zwiewna biała piana.
Aromat to ananasowa petarda, podkreślona delikatnym niuchem nafty. Następnie pojawiają się lekkie zielone nuty, skórka limonki, lekka trawiastość. I z każdą chwilą coraz więcej mango, brzoskwiń i tego typu owoców.
W smaku delikatnie słodkie, delikatna goryczka i potężna dawka owoców, z ananasem na czele, mango i trawiastymi posmakami nieco z tyłu.
Bardzo gładkie i świetnie pijalne piwo.